USA wzmocni możliwości radarowej obserwacji Ziemi

Wraz z początkiem lutego br. amerykańska firma kosmiczna Capella Space poinformowała, że założy osobną spółkę, której celem będzie obsługa klientów rządowych w USA. Decyzja jest argumentowana rosnącym zapotrzebowaniem organizacji wywiadowczych i obronnych na technologię radarów z syntetyczną aperturą (SAR), w czym specjalizuje się właśnie wspomniana firma. Przypomnijmy, że technologia radaru SAR nie potrzebuje przejrzystego, bezchmurnego nieba do gromadzenia zdjęć – satelity wyposażone w SAR są w stanie prowadzić swoje obserwacje przez całą dobę i we wszystkich warunkach pogodowych.

Technologia ta cieszy się dużym zainteresowaniem ze strony Departamentu Obrony USA oraz społeczności wywiadowczej, gdyż dostarczyła kluczowych informacji na temat ruchów rosyjskich oddziałów na Ukrainie. Z dostępnych informacji wynika, że nowa spółka - Capella Federal - będzie kierowana przez Erica Traupe, czyli emerytowanego oficera piechoty morskiej Stanów Zjednoczonych, który wcześniej był także asystentem dyrektora CIA. W komunikacie spółki czytamy, że Capella Space od początku swojej działalności ściśle współpracuje z sektorem publicznym. Wcześniej podpisała umowy m.in. z National Reconnaissance Office (NRO), National Geospatial-Intelligence Agency, U.S. Air Force, U.S. Navy, U.S. Space Force.

Capella Space informuje, że nowa spółka będzie dostarczać obrazy wyłącznie klientom rządowym, a jej analitycy będą pracować w tajnych obiektach. Na początku skupi się na pozyskiwaniu rozszerzonych danych i analityce z istniejących jednostek satelitarnych informując dzięki temu o punktach krytycznych dla misji związanych z bezpieczeństwem narodowym, natomiast w późniejszym czasie oferowane możliwości mają zostać ulepszone pod wymagania rządowych klientów, aby umożliwiały większą globalną przejrzystość. Jak oznajmił prezes Capella Space Payam Banazedeh, Capella Federal pozwoli na ciągłe wsparcie z orbity i zapewni niektórym z najcenniejszych klientów niezbędne narzędzia do podejmowania krytycznych, potencjalnie ratujących życie decyzji.

Ta specjalistyczna forma teledetekcji pozwala na dokładne rejestrowanie obrazów terenu z zastosowaniem mikrofal. Umożliwia to prowadzenie obserwacji w warunkach nikłej widoczności – nawet w sytuacji pełnego zachmurzenia, zadymienia oraz w nocy. Dowodem na niezwykłą przydatność radarowych obserwacji satelitarnych było w ostatnim czasie wykorzystywanie owego rozwiązania technologicznego do obserwacji rosyjskich wojsk na Ukrainie. Jest to o tyle istotna możliwość, gdyż większość czasu w roku niebo nad Ukrainą jest silnie zachmurzone. Zdecydowanie utrudnia to prowadzenie obserwacji z orbity i tym samym wsparcie dla broniącej się Ukrainy. Również Japonia inwestuję w satelity z radarem SAR, ale w tym przypadku jest to element zabezpieczenia przed zagrożeniem ze strony Korei Północnej.

Warto przypomnieć, że również w Polsce rozwijamy zdolności radarowej obserwacji Ziemi, za co szczególnie odpowiedzialna jest spółka ICEYE. Jest to koncern specjalizujący się w stałym monitoringu Ziemi z wykorzystaniem radarowego obrazowania satelitarnego oraz zapewnianiu precyzyjnych danych m.in. na rzecz zwalczania skutków klęsk żywiołowych. Wśród klientów firmy znajdują się różni odbiorcy państwowi (m.in. siły zbrojne Finlandii, Stanów Zjednoczonych, a także rządy Wielkiej Brytanii oraz Brazylii), którzy korzystają z konstelacji satelitów SAR należącej do ICEYE. Na całą sieć urządzeń z syntetyczną aperturą radarową obecnie składa się 21 instrumentów umieszczonych w przestrzeni kosmicznej.