Reklama

Komunikacja

Satelitarna ekspansja Gazpromu. Dzierżawa dla Bułgarii i nowy satelita

Fot. Gazprom Space Systems
Fot. Gazprom Space Systems

Gazprom Kosmiczeskije Sistiemy to dedykowana komunikacji satelitarnej gałąź rosyjskiego giganta elektronicznego. Firma właśnie wydzierżawiła część wiązek na swoim satelicie bułgarskiemu operatorowi telewizyjnemu. W przyszłym roku chce natomiast umieścić kolejne urządzenie na orbicie geostacjonarnej.

Wiosną 2018 r. umowę z przedsiębiorstwem Gazprom Kosmiczeskije Sistiemy (GKS) podpisała bułgarska firma Vivacom. To największy w Bułgarii operator telekomunikacyjny.

Na mocy porozumienia Vivacom będzie wykorzystywał część wiązek na wyposażonym w 46 transponderów pasma Ku satelicie Jamał-402 do transmisji danych i przesyłu sygnału telewizyjnego.

Satelita Jamał-402 zajmuje pozycję 55 stopni E na orbicie geostacjonarnej (GEO). Sygnał będzie do niego wysyłany z należącej do Vivacom stacji Plana na terytorium bułgarskim. GKS liczy na dalsze zacieśnianie współpracy z Vivacom, także w innych regionach.

Tymczasem w styczniu 2019 r. Gazprom Kosmiczeskije Systemy planują włączenie zupełnie nowego urządzenia do swojej satelitarnej floty. Chodzi o satelitę Jamał-601, którego wyniesie rakieta Proton.

Ładunek użyteczny dla tego nowego statku zbuduje firma Thales Alenia Space. Urządzenie znajdzie się na pozycji 49 stopni E na GEO, gdzie zastąpi satelitę Jamał-202.

Jamał-601 może powstać dzięki kredytom pochodzącym ze Sbierbanku. Przewidywany okres jego eksploatacji wynosi 15 lat.

Reklama

Komentarze (2)

  1. Michnik

    Niech jeszcze podłączą sobie Bułgarzy telefonię do tego systemu, szczególnie rządową, albo i systemy komunikacji wojskowej... Na 100% nikt tego nie rozszyfruje, ani nie zakłóci, oczywiście poza ruskami... Głupota nie zna granic, dawać się im tak oplatać swoimi mackami...

  2. Heheszek

    Dlaczego rosyjski państwowiec płaci Thalesowi za zbudowanie satelity? Nie są w stanie zbudować własnej konstrukcji pożądanej jakości?

Reklama