Reklama

NAUKA I EDUKACJA

Gdański eksperyment HEDGEHOG zrealizowany po starcie z Esrange

Źródło zdjęcia: pg.edu.pl
Źródło zdjęcia: pg.edu.pl

Projekt HEDGEHOG (po polsku „Jeż”) autorstwa studentów Politechniki Gdańskiej, który zakwalifikował się do programu REXUS/BEXUS Student Experiment Programme, koordynowanego przez Europejską Agencję Kosmiczną (ESA), poleciał w kosmos! Start rakiety REXUS25 odbył się z kosmodromu Esrange za kołem podbiegunowym na początku drugiej dekady marca br.

Eksperyment HEDGEHOG (High quality Experiment Dedicated to microGravity Exploration, Heat flow and Oscillation measurement from Gdansk) ma za zadanie zbadanie środowiska dynamicznego (drgań i przyspieszeń) oraz termicznego rakiety sondażowej. Na jej pokładzie znalazł się m.in. nowatorski czujnik strumienia opracowany przez mgr. inż. Adama Dąbrowskiego, doktoranta, asystenta w Katedrze Mechaniki i Mechatroniki na Wydziale Mechanicznym, za który został nagrodzony w konkursie organizowanym przez Urząd Patentowy RP. Poza tym, gdański eksperyment posiada prawie 50 czujników rejestrujących drgania i przyspieszenia w trakcie lotu.

Dwie rakiety z „gdańskim eksperymentem” i 9 innymi eksperymentami studenckimi z Europy wystartowały z kosmodromu Esrange nieopodal Kiruny w północnej Szwecji. Rakieta, którą poleciał „Jeż” miała 6 metrów długości, masę ok. 300 kilogramów, a silnik na stały materiał pędny pozwolił jej się wznieść na wysokość ok. 80 kilometrów.

Celem lotu jest umożliwienie przeprowadzenia eksperymentów w rakiecie sondażowej, w szczególności w warunkach mikrograwitacji. Oczekujemy, że uda nam się zbadać środowisko dynamiczne rakiety dużo dokładniej niż komukolwiek wcześniej, w szczególności w większej częstotliwości. Poza tym liczymy na weryfikację doświadczalną wyników symulacji, które już niebawem zostaną opublikowane w czasopiśmie z listy JCR.

mgr inż. Adam Dąbrowski

Przygotowania do lotu pierwszego gdańskiego eksperymentu rakietowego trwały półtora roku. Członkowie zespołu zaprojektowali części mechaniczne i układ elektroniczny odpowiedzialny za przetwarzanie i zapisywanie danych z czujników, komunikację z rakietą, a także zaprogramowali całe urządzenie. „Jeż” przeszedł intensywne testy (m.in. wibracyjne) w Centrum Stosowanych Technik Kosmicznych i Mikrograwitacji (ZARM) w Bremie. W lutym 2018 r. studenci polecieli też na kosmodrom Esrange, by poszerzyć wiedzę niezbędną do wykonania eksperymentu.

Każdy z etapów pracy na projektem kończył się prezentacją postępów przed panelem, w którym zasiadali europejscy inżynierowie różnych specjalności, m.in. mechaniki, elektroniki, termodynamiki, projektowania misji kosmicznych. Kilkoro z nich odwiedziło też Politechnikę Gdańską, gdzie m.in. prowadzili zajęcia dla studentów kierunku Technologie Kosmiczne i Satelitarne.

Eksperyment HEDGEHOG powstał w interdyscyplinarnym zespole, który oprócz Adama Dąbrowskiego tworzą: Jacek Goczkowski (student międzywydziałowego kierunku Technologie Kosmiczne i Satelitarne), Szymon Krawczuk (Inżynieria Biomedyczna, Wydział Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki), Karol Pelzner (Elektronika i Telekomunikacja, WETI), przy współpracy Agnieszki Elwertowskiej (Automatyka i Robotyka, WETI).

Program REXUS/BEXUS realizowany jest od 2007 r. Został zainaugurowany poprzez podpisanie porozumienia pomiędzy Szwedzką Agencją Kosmiczną (SNSA) i Niemiecką Agencją Kosmiczną (DLR) przy współpracy Europejskiej Agencji Kosmicznej. REXUS/BEXUS skupia się na badaniach naukowych przeprowadzanych przez studentów za pomocą balonów wysokościowych oraz rakiet sondażowych. Do konkursu stają zespoły z kilkudziesięciu uczelni z całej Europy, zakwalifikowanych zostaje tylko kilka najlepszych. Przez 10 lat programu odbyło się 147 eksperymentów.

Źródło: Politechnika Gdańska

Reklama

Komentarze

    Reklama