Reklama

Technologie wojskowe

USA: Satelita wczesnego ostrzegania przed rakietami dalekiego zasięgu już na orbicie [WIDEO]

Satelita SBIRS GEO-4. Fot. Lockheed Martin
Satelita SBIRS GEO-4. Fot. Lockheed Martin

Atlas V wyniósł w przestrzeń kosmiczną satelitę SBIRS-GO 4. To narzędzie do wykrywania startów pocisków balistycznych. Wzbogacona o ten nowy element konstelacja SBIRS da Amerykanom spojrzenie na całą powierzchnię ziemskiego globu.

Pojazd z satelitą SBIRS GEO-4 wystartował ze stanowiska Launch Complex-41 na Przylądku Canaveral  Wystrzelenie miało miejsce 20 stycznia br. o godzinie 01:48 CET. Misję realizowała dostarczona przez konsorcjum United Launch Alliance rakieta nośna Atlas V w konfiguracji 411, tj. z pojedynczym bocznym boosterem na stały materiał pędny wyprodukowanym przez Aerojet Rocketdyne.

Dolny stopień rakiety napędzany był rosyjskim silnikiem RD-180. Stopień górny Centaur był uruchamiany dwukrotnie. Za pierwszym razem wprowadziła ładunek na tymczasową orbitę parkingową. Drugie uruchomienie Centaura pozwoliło umieścić transportowanego satelitę na geosynchronicznej orbicie transferowej (GTO). Do separacji górnego członu od ładunku użytecznego doszło w 43. minucie lotu. W ciągu następnych dni satelita będzie, już za pomocą własnego napędu, wędrował na orbitę geosynchroniczną.

SBIRS GEO-4 został wyprodukowany przez firmę Lockheed Martin w oparciu o platformę satelitarną A2100M. Jego masa startowa to 4,5 tony, a szacowany okres eksploatacji wynosi 12 lat. Koszt urządzenia to 1,2 mld USD. Panele fotowoltaiczne zapewnią jego podsystemom pokładowym energię elektryczną na poziomie 2800 W mocy.

Świeżo wystrzelony satelita jest czwartym elementem amerykańskiej konstelacji wczesnego ostrzegania Space Based Infrared System (SBIRS). System dedykowany jest obserwacjom powierzchni Ziemi w zakresie podczerwieni celem wykrywania startów nieprzyjacielskich rakiet – od tych krótkiego zasięgu do międzykontynentalnych pocisków balistycznych (ICBM). Duża czułość sensorów sprawia, że SBIRS może też służyć śledzeniu pożarów czy przyglądaniu się procesowi spalania deorbitowanych satelitów przy wchodzeniu w atmosferę planety.

Po kilku miesiącach, kiedy SBIRS GEO-4 osiągnie gotowość operacyjną, Amerykanie będą dysponowali globalnym pokryciem dla tego systemu wczesnego ostrzegania.

Reklama

Komentarze

    Reklama