Reklama

BEZPIECZEŃSTWO

USA: Majowy test pocisku międzykontynentalnego Minuteman

Fot. U.S. Air Force photo by Staff Sgt. Brittany E. N. Murphy / af.mil
Fot. U.S. Air Force photo by Staff Sgt. Brittany E. N. Murphy / af.mil

Na początku maja Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych przeprowadziły kolejną próbę międzykontynentalnego pocisku balistycznego (ICBM) Minuteman III. Test przebiegł pomyślnie. Tego typu działania mają na celu stałe zapewnianie, że kluczowa dla bezpieczeństwa USA broń jest sprawna i w razie potrzeby można będzie jej użyć.

Niedawny test Minutemana III miał miejsce w środę 1 maja 2019 r. Za jego przeprowadzenie odpowiedzialni byli wojskowi specjaliści z Air Force Global Strike Command, przynależący do 90-tego Skrzydła Rakietowego (90th Missile Wing) z bazy F.E. Warren Air Force Base w Stanie Wyoming.

Pocisk wystartował z bazy Sił Powietrznych USA Vandenberg. Następnie pokonał ponad 6700 km. Jego cel znajdował się na atolu Kwajalein w archipelagu Wysp Marshalla.

Użyty do tej próby Minuteman nie był uzbrojony. Rakieta przenosiła za to testowy moduł przeznaczony do wejścia w atmosferę. Ten element wyposażony był w szereg instrumentów badawczych, by operatorzy misji mogli dzięki nim wyciągnąć z przeprowadzonego testu jak najwięcej przydatnych informacji.

Tego typu próby ICBM służą sprawdzaniu dokładności i niezawodności tej broni. Demonstrują zarazem elastyczność i gotowość do użycia rakiet zaliczających się do kluczowych elementów amerykańskiego systemu odstraszania (ang. deterrence). Próbne odpalenia pocisków mają zatem istotne znaczenie dla bezpieczeństwa narodowego USA oraz zagranicznych sojuszników Waszyngtonu.

Pociski Minuteman III dostarcza firma Boeing. Są one wystrzeliwane z lądowych silosów.

US Air Force podkreślają, że testy ICBM takie, jak ten z 1 maja, są planowane z wyprzedzeniem. Nie stanowią odpowiedzi USA na bieżące napięcia czy konflikty w różnych zakątkach świata.

Reklama

Komentarze

    Reklama