Reklama

BEZPIECZEŃSTWO

Efektowny bolid nad Europą. Odgłos i wstrząs odczuwalny w kilku państwach

Fot. NASA [sma.nasa.gov]
Fot. NASA [sma.nasa.gov]

Nad północnym wybrzeżem Adriatyku zanotowano widowiskowy przelot jasnego meteoru, który w piątek 28 lutego w godzinach przedpołudniowych – mimo słonecznej pogody – rozświetlił na moment niebo nad Chorwacją, Słowenią i częścią Włoch. Przelotowi bolidu towarzyszyła eksplozja i odczuwalna fala uderzeniowa, która była słyszana w promieniu co najmniej kilkuset kilometrów od rejonu bezpośredniej obserwacji. Lekki wstrząs z nią związany odnotowały też lokalne stacje sejsmologiczne.

Przelot jasnego bolidu nad kilkoma państwami północnego wybrzeża Adriatyku zarejestrowano w piątek 28 lutego ok. godz. 10:30 czasu lokalnego (CET) – pierwsze zbiorcze doniesienia na ten temat przedstawił serwis Severe Weather Europe. Zjawisko obserwowano wyraźnie m.in. ze stolicy Chorwacji, Zagrzebia – stąd też pochodzą główne nagrania wideo przedstawiające moment jego wystąpienia. Blisko trzy minuty po zaobserwowanym wyraźnym rozbłysku (nad zachodnim skrajem horyzontu) do chorwackiego miasta dobiegł również silny grom dźwiękowy. Pobliskie sejsmografy odebrały go jako łagodny, aczkolwiek czytelny wstrząs sejsmiczny – na tyle silny, by był odczuwalny również przez postronnych obserwatorów.

Lokalni świadkowie zdarzenia donosili w tym przypadku o drżeniu szyb w oknach – co się tyczy natomiast regionów położonych najbliżej trasy przelotu obiektu, do tej pory nie odnotowano potwierdzonych doniesień o widocznych stratach materialnych. Wiadomo natomiast, że wstrząs z tym związany odebrały również stacje sejsmologiczne na terytorium Słowenii (nieopodal miejscowości Črešnjevec). Sam grom dźwiękowy miał być również słyszany przez pojedynczych świadków z Austrii oraz Rumunii.

Dane i nagrania przedstawiające zarejestrowany przelot zaczęły spływać również wartkim strumieniem z Włoch. Tam, z północnych regionów państwa obserwowano wyraźnie czoło jaśniejącego bolidu, choć odpowiednio niżej nad horyzontem.

Poniżej materiał wideo Tomislav'a Čara z Zagrzebia, udostępniony przez serwis Severe Weather Europe.

Początkowe wątpliwości dotyczące specyfiki całego zjawiska rozwiał w pierwszej kolejności Chorwacki Związek Astronomiczny, który zakwalifikował rozbłysk jednoznacznie jako efekt przelotu większego meteoru („bardzo jasny bolid”). Zdarzenie zostało również niebawem skatalogowane przez działające w obrębie NASA Jet Propulsion Laboratory – Centrum Badań nad Obiektami Bliskimi Ziemi (CNEOS – Center for Near Earth Object Studies).

W zestawieniu CNEOS potwierdzono moment wystąpienia przelotu chwilę po godz. 9:30 czasu uniwersalnego (UTC, czyli CET-1), oznaczając jako miejsce możliwego upadku meteorytu północne rubieże włoskiego miasta Vicenza nieopodal Werony. Podano również szacowaną energię wyzwoloną podczas eksplozji w atmosferze, jaka miała wynieść blisko 0,34 kT równoważnika trotylowego. Dla porównania – wejście w atmosferę Ziemi wyjątkowo masywnego meteoru, do jakiego doszło nieopodal rosyjskiego Czelabińska, uwolniło energię wybuchu blisko 450 kT trotylu.

Choć nie podano jak dotąd konkretnych wyników pomiarów obserwowanej jasności obiektu – wiadomo jednak, że przekraczała ona znacząco –8 w skali magnitudo (wartość progowa przypisywana bolidom widocznym w trakcie dnia). Z dużym prawdopodobieństwem jednak wartość ta dorównywała w szczytowym momencie rozbłysku jasności Księżyca w pełni (–12,71m).

Zgodnie z katalogiem systemu CNEOS, przelot „adriatyckiego” bolidu był drugim co do wielkości przypadkiem zanotowanym przez globalne rejestratory w roku bieżącym. Poprzedni – stwierdzony 15 stycznia 2020 roku – miał miejsce nad południowym Pacyfikiem w rejonie wysp Pitcairn (informacje na jego temat są jednak niekompletne).

Reklama

Komentarze

    Reklama