Reklama

BEZPIECZEŃSTWO

Anomalia podczas testu pocisku Minuteman. Samozniszczenie w locie

Fot. US Air Force / af.mil
Fot. US Air Force / af.mil

Podczas rutynowego próbnego startu amerykańskiego pocisku balistycznego Minuteman III doszło do nieoczekiwanego zdarzenia, które zakończyło się celowym samozniszczeniem testowanej rakiety. Jak dotąd nie ustalono, co mogło być przyczyną odnotowanej anomalii. Postępowanie w tej sprawie przeprowadzi wkrótce specjalna grupa zadaniowa, sformowana z przedstawicieli różnych wydziałów operacyjnych US Air Force.

Próba z użyciem feralnego egzemplarza pocisku balistycznego Minuteman III miała miejsce w bazie sił powietrznych Vandenberg na zachodnim wybrzeżu USA (w stanie Kalifornia). Odpalenie nieuzbrojonej rakiety międzykontynentalnej US Air Force nastąpiło nad ranem czasu lokalnego, we wtorek 31 lipca br. Za cel obrano punkt oddalony o blisko 6800 km w kierunku zachodnim, ulokowany na poligonie rakietowym Kwajalein Atoll w obrębie Wysp Marshalla na Oceanie Spokojnym.  

W trakcie lotu okazało się jednak, że nie wszystko przebiega zgodnie z planem. Ostatecznie doszło do wystąpienia na tyle poważnej, bliżej niesprecyzowanej anomalii w działaniu pocisku, że podjęto decyzję o zainicjowaniu jego samozniszczenia w locie. Przyczyną było najprawdopodobniej wyraźne odchylenie od zakładanego kursu. Przedwczesne zakończenie próby zarejestrowano o godz. 4:42 nad ranem czasu lokalnego (13:42 czasu polskiego, CEST). Fragmenty rakiety spadły do Pacyfiku, nie powodując zagrożenia.

Określenie przyczyn wystąpienia anomalii i podstaw decyzji o samozniszczeniu rakiety będzie teraz przedmiotem wewnętrznego postępowania wyjaśniającego w strukturach US Air Force. Sprawą zajmie się specjalnie powołana grupa zadaniowa, sformowana z przedstawicieli różnych wydziałów operacyjnych sił powietrznych.

Dokładność i niezawodność służącego już od ponad 48 lat systemu balistycznego LGM-30G Minuteman III jest sprawdzana cyklicznie, z różną częstotliwością na przestrzeni każdego roku. Poprzednie takie podejście miało miejsce w połowie maja br. i zakończyło się powodzeniem. Aktualny, nieudany test był trzecim tegorocznym sprawdzianem losowo dobranego egzemplarza tej amerykańskiej rakiety balistycznej.

W ciągu następnych 20 lat Siły Powietrzne USA planują zastąpić swój arsenał rakiet Minuteman III nową generacją pocisków balistycznych, znanych obecnie jako Ground Based Strategic Deterrent (GBSD). Z założenia staną się one trzonem amerykańskiego potencjału odstraszania nuklearnego w perspektywie co najmniej do 2075 roku.

Reklama

Komentarze

    Reklama