Reklama

Kosmiczne śmieci

Japończycy inwestują w przechwytywanie kosmicznych śmieci

Wizualizacja przedstawiająca rozlokowanie śmieci kosmicznych w przestrzeni okołoziemskiej w 2013 roku. Ilustracja: ESA / www.esa.int
Wizualizacja przedstawiająca rozlokowanie śmieci kosmicznych w przestrzeni okołoziemskiej w 2013 roku. Ilustracja: ESA / www.esa.int

Prywatne przedsiębiorstwa z coraz większą śmiałością wdrażają autorskie rozwiązania i innowacje w wymiarze priorytetowych technologii i badań kosmicznych. Jedna z ciekawszych inicjatyw tego typu pojawiła się na rynku japońskim i w krótkim czasie przykuła uwagę lokalnych inwestorów oraz rządowych instytucji wspierających. Mowa o projekcie przechwytywania kosmicznych śmieci przy zastosowaniu satelitarnego systemu monitoringu i relokacji obiektów poruszających się w sposób niekontrolowany w przestrzeni okołoziemskiej.

Przedstawiciele japońskiego partnerstwa publiczno-prywatnego INCJ i singapurskiej firmy Astroscale poinformowali publicznie o nawiązaniu współpracy, której celem jest wdrożenie projektu przechwytywania małogabarytowych kosmicznych śmieci. Pomysł opracowany przez Astroscale spotkał się z pozytywnym odbiorem japońskich inwestorów, którzy zdecydowali się przeznaczyć na jego realizację wkład kapitałowy o łącznej kwocie nie przekraczającej 30 milionów USD. Poza INCJ, w inwestycję włączył się również prywatny fundusz venture capital, Jafco, który zagwarantował udział o wartości 5 milionów USD.

W trakcie spotkania informacyjnego z mediami ujawniono również szczegóły dotyczącej samego projektu i zastosowanej technologii. Podstawowym elementem i zarazem „kotwicą” systemu ma być satelita obserwacyjny IDEA OSG 1 zdolny do śledzenia szczątków o gabarytach nie większych niż 1 milimetr średnicy. Jego umieszczenie na orbicie ma stanowić jeden z pierwszych kamieni milowych projektu, którego osiągnięcie ma nastąpić jeszcze w 2016 roku. We wstępnej fazie działania systemu satelita ma pełnić rolę samodzielnego instrumentu ostrzegania przed zagrożeniem ze strony orbitujących małych obiektów. Dane na temat ich położenia miałyby być udostępniane zainteresowanym agencjom kosmicznym i instytutom badawczym w celu planowania bezkolizyjnych orbit i tras lotów kosmicznych.

W miarę dalszej rozbudowy system ma zostać uzupełniony o kolejny typ satelity-pojazdu kosmicznego, ADRAS 1. Będzie on miał za zadanie dokonywać zmian trajektorii lotu większych odłamków w stopniu umożliwiającym uniknięcie kolizji, a nawet kompletną deorbitację. Jego konstrukcja ma być modułowa, a podstawową innowacją ma być mały mobilny pojazd o wadze 30 kilogramów, który będzie dostarczany w rejon przelotu niebezpiecznego obiektu, by sczepić się z nim i bezpośrednio spowodować odchylenie jego orbity. Przewidywany termin wyniesienia tego satelity na orbitę to 2018 rok.

Reklama

Komentarze

    Reklama