Reklama

Technologie wojskowe

USA: ważny satelita wczesnego ostrzegania w gotowości operacyjnej

Autor. Lockheed Martin

Amerykański satelita SBIRS GEO-5 przeszedł pomyślnie testy operacyjne na orbicie geostacjonarnej i tym samym wszedł do służby w ramach Sił Kosmicznych Stanów Zjednoczonych (US Space Force) - powiadomiło amerykańskie dowództwo operacji kosmicznych (Space Operations Command - SpOC) działające w ramach USSF. Jest to piąty instrument tej konstelacji na wspomnianej płaszczyźnie orbitalnej i zarazem przedostatni z satelitów rozmieszczanych w ramach dotychczasowej generacji systemu wczesnego ostrzegania przed uderzeniem balistycznym.

Reklama

Wraz z początkiem lutego br. amerykańskie Dowództwo Operacji Kosmicznych (Space Operations Command - SpOC) zaakceptowało do operacyjnego użycia piąty składnik geostacjonarnego segmentu konstelacji satelitarnej SBIRS - wypełniającej kluczowe zadania z zakresu wczesnego ostrzegania przed odpaleniem pocisków balistycznych. Użyteczność satelity SBIRS GEO-5 (Space Based Infra Red Sensor-5) została potwierdzona po blisko 9 miesiącach od momentu jego wyniesienia w przestrzeń kosmiczną.

Reklama

Opisywany instrument kosmiczny został wystrzelony 18 maja minionego roku z bazy amerykańskich sił kosmicznych na przylądku Canaveral. Start został przeprowadzony za pomocą rakiety nośnej Atlas V w wariancie 421 - co oznacza, że wykorzystano dwie rakiety boczne na stały materiał pędny (SRB) oraz sekcję załadunkową o średnicy 4 metrów. Przy tym, górny segment o nazwie Centaur wyposażono po raz pierwszy w wydajniejszy silnik spółki Aerojet Rocketdyne, RL10 C-1-1.

Czytaj też

Pomimo militarnego charakteru misji, przez dłuższy czas po starcie operator lotu, United Launch Alliance, zapewniał publiczną transmisję prowadzoną na żywo oraz wizualizację odbieranych danych telemetrycznych. Niedługo później personel sił kosmicznych potwierdził udane dostarczenie obiektu na wymaganą trajektorię transferową. Od tego momentu trwały już de facto czynności kontrolne, kalibracja i przygotowane do operacyjnego użycia. Niemniej, prowadzący swoje obserwacje w paśmie podczerwieni satelita wymagał jeszcze wielomiesięcznego procesu przygotowania, aby osiągnąć gotowość użytkową na wyznaczonej pozycji orbitalnej.

Reklama

Satelity SBIRS GEO bieżącej generacji są produkowane przez firmę Lockheed Martin. W październiku 2012 roku koncern otrzymał wstępne zamówienie (o wartości 82 mln USD) na rozpoczęcie prac nad piątym i szóstym satelitą geosynchronicznym. Za nim poszedł kontrakt właściwy, w ramach którego w ciągu pięciu lat dostarczono pierwszego z dwóch satelitów - SBIRS GEO-5, kosztującego blisko 1 mld USD. Instrument stworzono w oparciu o zmodyfikowaną platformę satelitarną Lockheed Martin, LM-2100M, która charakteryzuje się poprawionymi parametrami ochrony ładunku użytecznego i jego pracy.

Przedstawiciele koncernu oznajmili już po testach orbitalnych, że SBIRS GEO-5 spełnił z nawiązką oczekiwania dotyczące sprawności wejścia do służby - zdając testy na orbicie "o 40 proc. szybciej w porównaniu ze średnim czasem testów satelitów od GEO-1 do GEO-4".

SBIRS-5 podczas finalizacji przygotowań do misji. Fot. Lockheed Martin [lockheedmartin.com]
SBIRS-5 podczas finalizacji przygotowań do misji. Fot. Lockheed Martin [lockheedmartin.com]

Seria SBIRS-GEO obejmuje stabilizowane trójosiowo instrumenty o masie 4,5 tony, korzystające z czujników skanujących w podczerwieni (Overhead Persistent Infrared - OPIR). Obserwacja odbywa się z wykorzystaniem systemu aktywnych zwierciadeł umieszczonych wewnątrz ładunku użytecznego satelity. Dodatkowo na pokładzie znajduje się też sensor pozycyjny używany do sekwencyjnego lub skupionego obrazowania określonych mniejszych terenów.

Produkowany obecnie w ten sam sposób SBIRS GEO-6 ma wystartować jeszcze w tym roku. Będzie to także ostatnie urządzenie tego systemu ze względu na dyskontynuację programu SBIRS (po anulowaniu planów zamówienia satelitów SBIRS GEO 7 i 8). W jego miejsce przyjęto do realizacji program satelitarny NG-OPIR (Next Generation Overhead Persistent Infrared), zakładający opracowanie nowej konstelacji wykrywania i monitorowania odpaleń rakiet. Celem, jaki sobie wytyczono w tym przypadku, jest znaczące skrócenie czasu wprowadzania systemu do służby - co w przypadku SBIRS było największym problemem.

Dostawcą satelitów geostacjonarnych NG-OPIR będzie także Lockheed Martin - udzielone już w 2018 roku zamówienie zakłada dostawę trzech nowej generacji, działających w podczerwieni satelitów GEO. Za zrealizowanie umowy amerykański rząd ma zapłacić około 2,9 miliarda USD. Pierwszy satelita tego segmentu ma być wystrzelony już w 2023 r. Termin jest krótki, jeżeli wziąć pod uwagę, że chodzi o zaprojektowanie, rozwój i wyprodukowanie zupełnie nowego systemu wczesnego ostrzegania satelitarnego.

Czytaj też

Opracowanie: M. Mitkow/MK

Reklama

Komentarze

    Reklama