Reklama

Komunikacja

Ariane 5 wyniosła dwa duże satelity telekomunikacyjne [WIDEO]

  • Fot. Arianespace via YouTube

Flagowy pojazd ze stajnie Arianespace dostarczył w przestrzeń kosmiczną satelity dla Intelsat i japońskiego koncernu Broadcasting Satellite System Corporation. Było to już drugie podejście do wystrzelenia tego ładunku, po nieudanej próbie z początku września. Tym razem start przebiegł pomyślnie.

Rakieta Ariane 5 z satelitami komunikacyjnymi na pokładzie miała pierwotnie wystartować z Kourou 5 września br. Plany pokrzyżowało przerwanie pracy silnika parę sekund po zapłonie, na skutek decyzji komputera pokładowego. Przerwanie pracy silnika nastąpiło zaraz po procedurze uruchomienia zapłonu głównego napędu na paliwo ciekłe. Praca została przerwana na dwie sekundy przed zapłonem dwóch rakiet pomocniczych na paliwo stałe, które uruchamiają się 7 sekund po odpaleniu głównego silnika.

Trzy i pół tygodnia po nieudanej próbie start przebiegł pomyślnie. Rakieta oderwała się od Ziemi 29 września o 23:56 naszego czasu, unosząc łącznie aż 10 838 kg ładunku. Po dwóch minutach i dwudziestu dwóch sekundach boczne silniki na paliwo stałe zakończyły pracę i odłączyły się. 61 sekund później odstrzelona została główna osłona, chroniąca transportowany ładunek użytkowy.

Pierwszy z wynoszonych satelitów odłączył się od górnego członu rakiety nośnej po niecałych 30 minutach lotu. To Intelsat 37e. Wyniesiony przez Ariane 5 na geosynchroniczną orbitę transferową (GTO), będzie teraz przez dwa tygodniu, z użyciem własnych silników, wspinał się na orbitę geostacjonarną, gdzie zajmie pozycję 18⁰W. Zastąpi tam satelitę Intelsat 901.

Artystyczna wizja satelity Intelsat-37e. Ilustracja: Intelsat

Intelsat 37e wyposażony jest w 275 transponderów pasma Ku, 90 pasma C i 37 pasma Ka. Zapewni pokrycie Oceanowi Atlantyckiemu, Europie, Afryce, Ameryce Pd. i wschodniemu wybrzeżu USA. W momencie startu urządzenie ważyło 6 438 kg. Zbudowała je firma Boeing na platformie 702MP.

Drugi z satelitów na pokładzie Ariane 5 dotarł na GTO 47 minut po starcie. Dla japońskiej firmy telekomunikacyjnej Broadcasting Satellite System Corporation satelitę oznaczonego B-Sat4a zbudował amerykański koncern Space Systems Loral, w oparciu o platformę SSL-1300. Urządzenie dysponuje 24 transponderami pasma Ku. Posłuży świadczeniu usług DTH, transmisji sygnału telewizyjnego jakości HD, 4k i 8k, w tym podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio w 2020 r. B-Sat4a zajmie na GEO slot 110⁰E.

Artystyczna wizja satelity BSat-4a. Ilustracja: SSL

Piątkowy start był 5. udanym wystrzeleniem Ariane 5 w 2017 r., oraz 81 sukcesem tego pojazdu nośnego z rzędu, która to dobra passa ciągnie się od 2003 r.

Reklama

Komentarze

    Reklama