Reklama

Komunikacja

RISpace 2017: Technologie kosmiczne okiem General Atomics

  • Ilustracja: General Atomics / ga.com

„Choć przestrzeń kosmiczna nie należy do centralnych obszarów naszego zainteresowania, w coraz większym stopniu opieramy swoje dokonania na technice dedykowanej tej sferze” – przyznał David Robie, szef działu zaawansowanych programów rozwojowych General Atomics Electromagnetic Systems, podczas swojego wystąpienia na konferencji Reinventing Space 2017. Konsorcjum, kojarzone głównie z bojowymi systemami bezzałogowymi i technologią działa elektromagnetycznego Blitzer, konsekwentnie zwiększa swoje zaangażowanie na rynku nanosatelitów i orbitalnego transferu danych.

Opowiadając o stopniu zaangażowania swojej spółki w rozwój technologii kosmicznych, dyrektor General Atomics Electromagnetic Systems ds. zaawansowanych programów rozwojowych, David Robie, zwrócił uwagę zarówno na obszar samodzielnej działalności, jak i dedykowanego partnerstwa przemysłowego. W pierwszym przypadku wskazał wydzielony obszar produkcji zaawansowanych systemów nanosatelitarnych na użytek militarny. W jego obrębie ujęto systemy elektroniki pokładowej i zasilania lekkich satelitów, technologie komunikacji orbitalnej i wielozakresowego nadawania sygnału oraz oprogramowanie dla infrastruktury kosmicznej i segmentu naziemnego. Spółka deklaruje przy tym kompleksowy wymiar obsługi, począwszy od zarysu koncepcyjnego, przez symulacje użytkowe, analizę projektu i integrację podzespołów, aż po testy i wsparcie obsługi gotowego produktu.

Co się tyczy obszaru kooperacji przemysłowej obejmującej wykorzystanie technologii kosmicznych General Atomics podkreśla swoje zaangażowanie w dużo szerszym wymiarze aktywności. Wśród głównych kooperantów GA znajduje się m.in. spółka Sierra Nevada Corporation, która wnosi do współpracy szeroki zasób technologii komunikacyjnych oraz wsparcia rozpoznania i dowodzenia (C4ISR - Command, Control, Communications, Computers, Intelligence, Surveillance, Reconnaissance). Systemy tego typu znajdują zastosowanie przede wszystkim na bezzałogowych platformach latających General Atomics.

Fot. US Air Force / af.mil

Wiele z tego typu projektów znajduje się obecnie wśród najbardziej perspektywicznych ścieżek rozwojowych współdziałających spółek. Przy okazji prezentacji GA w Glasgow zaliczono do nich w pierwszej kolejności lotniczy system ochrony radioelektronicznej, umożliwiający prowadzenie operacji we wrogich strefach kontroli dostępu i izolowania pola walki (A2/AD). Neutralizacja ich oddziaływania ma być zapewniana dzięki połączonemu wykorzystaniu technologii nawigacji oraz komunikacji satelitarnej i naziemnej, z użyciem chronionych kanałów łączności.

Jako kolejne istotne pole doskonalenia technologii w powiązaniu z sektorem kosmicznym wskazano projekt ALCoS (Airborne Laser Communication System). Jego głównym założeniem jest wyposażenie dronów uderzeniowych i rozpoznawczych w głowice lasera na ciele stałym, umożliwiającego przesyłanie sygnału na dalekich dystansach i z dużą precyzją. Podobny zamysł postanowiono swego czasu zrealizować we współpracy z europejską firmą Tesat Spacecom, zakładając umożliwienie dronom MQ-9 Reaper bezpośredniego odbioru danych z satelity Alphasat (Inmarsat-4A), służącego jako zaawansowany terminal komunikacji laserowej.

Satelita Alphasat. Ilustracja: ESA / esa.int

Obecnie projekt ALCoS znajduje się już na zaawansowanym etapie wdrożenia. Testy gotowej platformy (loty próbne nad Europą) mają być realizowane na przestrzeni 2019 roku. W ich trakcie ma zostać potwierdzona funkcjonalność dedykowanego modułu łączności laserowej.

Czytaj też: Brytyjskie Predatory otrzymają nowy system satelitarnej transmisji danych

Reklama

Komentarze

    Reklama