Reklama

Komunikacja

Falcon 9 wyniósł kolejnego satelitę telekomunikacyjnego [WIDEO]

Fot. SpaceX
Fot. SpaceX

Flagowy system nośmy firmy SpaceX wystartował z Florydy. Po raz trzeci w historii firmy wykorzystano dolny stopień rakiety nośnej, który w przeszłości obsłużył już jedno wystrzelenie. Tym razem w przestrzeń kosmiczną trafiło urządzenie dla operatorów SES i EchoStar.

Rakieta nośna Falcon 9 wystartowała ze stanowiska LC-39A w Kennedy Space Center 12 października 2017 r. o godzinie 0:53 CEST. Do tego momentu zdążyło upłynąć zaledwie ok. 2,5 doby od ostatniego startu takiego pojazdu z bazy Vandenberg z 10 satelitami Iridium NEXT na pokładzie.

Pierwszy stopień rakiety pracował tym razem przez 155 sekund. Wkrótce potem odłączył się od górnego stopnia i po około 9 minutach bezproblemowo osiadł na platformie morskiej na wodach Oceanu Atlantyckiego. Tym razem nazwa owej barki to “Of Course I Still Love You".

Wykorzystany ponownie dolny człon Falcona 9 został po raz pierwszy użyty w lutym 2017 r. Wspomógł wtedy wyniesienie statku towarowego z zapasami dla Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, w ramach misji CRS-10.

Górny stopień pojazdu SpaceX dostarczył tymczasem, zgodnie z planem, ładunek użyteczny na geostacjonarną orbitę transferową (GTO). Odłączenie drugiego członu nastąpiło 37 minut po starcie. Satelita który trafił w przestrzeń kosmiczną to SES-11/EchoStar-105, to urządzenie współdzielone przez dwóch operatorów telekomunikacyjnych, z Luksemburga (SES) i USA. Przez najbliższe tygodnie będzie wspinał się na swoją właściwą trajektorię przy pomocy własnego systemu napędowego. Na orbicie geostacjonarnej ustawi się na pozycji 105⁰W.

Ważący na starcie 5,2 t SES-11/EchoStar-105 jest dziełem firmy Airbus Defence & Space. Powstał na platformie satelitarnej Eurostar E3000. Wyposażony jest w 24 transpondery w paśmie Ku (dla EchoStar) i 24 transpondery w paśmie C (dla SES). Prognozowany okres eksploatacji urządzenia na GEO wynosi minimum 15 lat.

Czytaj też: Przełomowy start "używanej" rakiety Falcon 9

Reklama

Komentarze

    Reklama